Coraz rzadziej sięgam po książki o tej tematyce. To samo tyczy się filmów. Wydaje mi się, że po prostu z nich wyrosłam. Skoro słynna ekranizacja powieści Johna Greena – Gwiazd Naszych Wina – nie złapała mnie za serducho, to co złapie? Swoją drogą nie wiem, czy powinnam się do tego przyznawać. W końcu jak powszechnie wiadomo GREEN jest GENIALNY. Mówienie, że jego książki są TYLKO OK grozi ukamienowaniem (pozdrawiam Roberta z bloga czytanie moim tlenem :-)). Jak jednak zawsze powtarzam – nie ma książki, która podobały się wszystkim. To samo tyczy się filmów. Toteż nie dziwi mnie to, że „Zostań, jeśli kochasz” w reżyserii R.J. Cutlera podzieliło widzów. Jedni są tym filmem zażenowani, inni zachwyceni. Zaliczam się do tych drugich.
Czym urzekł mnie obraz Cutlera? Mówię o tym w dzisiejszym filmiku. W związku z tym, że zapomniałam o tym wspomnieć, dodam jedynie, że jestem zachwyconą grą aktorską Mireille Enos oraz Joshu’y Leonarda, którzy grali rodziców głównej bohaterki i którzy ewidentnie skradli ten film Chloë Grace Moretz oraz Jamiemu Blackley. I choć akcja tego filmu toczy się niespiesznie, wręcz leniwie, choć nikt nie odkrywa przed nami Ameryki, choć to kolejna opowieść o uczuciu, które rodzi się pomiędzy nastolatkami to… mimo wszystko jestem na TAK. A nawet więcej! Uwielbiam ten film. Kocham go za muzykę. Kocham go za bijące z ekranu ciepło. Kocham za przedstawiony w nim obraz szczęśliwej, kochającej się rodziny. Masło maślane wyszło :) Czy w związku z tym jest lepszy od książki? Zobaczcie sami!
UWAGA! Wraz z księgarnią internetową Bonito.pl przygotowałam dla Was konkurs, w którym do wygrania jest zestaw książek: „Zostań, jeśli kochasz” oraz „Wróć, jeśli pamiętasz” autorstwa Gayle Forman. Zwycięzców tego konkursu wyłonię 23 marca. Szczegóły w filmiku :)